Na bosaka to ja lubię tylko chodzić ;)

Widząc, że kilku z moich znajomych zamierza głosować na Bosaka, zszokowana i zatroskana zrobiłam mały przegląd, przeprowadziłam kilka rozmów. Żeby zrozumieć – bo dla mnie to było nie do pojęcia.. I wychodzi na to, że zwolennicy Konfederacji skupiają się głównie na gospodarczych postulatach tej partii, zamykając oczy na jej jakże kontrowersyjne ideologiczne poglądy.
Ja niespecjalnie znając się na polityce, już tylko słysząc i czytając co wypisuje Bosak, stwierdziłam, że choćby miał on najwspanialszy na świecie plan gospodarczy – nie zagłosowałabym na niego. Zawsze będę po stronie mniejszości i walki o ich prawa. Daleko nie szukając – kobiety zaledwie 100 lat temu były tam, gdzie dziś są mniejszości, np. LGBT. Ale ok – każdy ma prawo mieć inne priorytety i poglądy, i tym samym ma prawo głosować na kogo chce.
Jako polityczny niespecjalista, przyznam że nie znałam planu Konfederacji na polską gospodarkę. A że nie dawało mi to spokoju, to poczytałam, pooglądałam, popytałam i na mój laicki rzut oka niektóre z rozwiązań faktycznie brzmiały kusząco (niższe podatki – no raczej, że brzmi dobrze! Wsparcie dla lokalnych przedsiębiorców – super!!)
Jednak patrząc nieco szerzej i dogłębniej, trzeba się zastanowić jak to będzie funkcjonowało.
Natrafiłam też na ten podcast i uważam, że całkiem sensownie jest to tam wytłumaczone – mi przynajmniej (politycznemu laikowi) obraz się znacznie rozjaśnił. Tylko jak już słuchać, to cały – prawie 1,5h.
Polecam. Szczególnie dla tych, którzy się wahają i mówią “no z wieloma rzeczami się z nim nie zgadzam, ale gospodarczo jest dobry” – bo może się jednak okazać, że nie jest dobry.

I PAMIĘTAJCIE IDŹCIE NA WYBORY! ✌️
‼️2️⃣8️⃣0️⃣6️⃣
‼️1️⃣2️⃣0️⃣7️⃣

😷 w maseczkach!
🧼 i umyjcie później rączki! 😉

IMG-20200602-WA0113

26 thoughts on “Na bosaka to ja lubię tylko chodzić ;)

  1. Cudowna dziewczyna, co przejmuje się mniejszościami i polityczną przyszłością Ojczyzny.., fajna torba z ciekawym napisem. To mój myślący Skarb! Dziecko głupi ludzie i źli zawsze będą. Smuci mnie, że znam dziewczyny, które głosują na Konfederację, bo ich chłopak tak głosuje. Odmawiają sobie swojego rozumu. Smutne.

    Liked by 2 people

    • No smutne. Ale cóż, pewnie ufają takiej bliskiej osobie, że ona mówi dobrze i idą tak jak chłopak idzie…
      Ja też często pytam bliskich o zdanie, o rozjaśnienie mi sytuacji – bo ufam, że myślą dobrze. Jednakże na wszystkie antyludzkie hasła jestem tak wyczulona, że nawet jakby mnie cała rodzina przekonywała – nie poszłabym za tym..

      Liked by 1 person

  2. Ja tylko pozwolę sobie zauważyć, że my, mężczyźni 100 lat temu też nie mieliśmy za fajnie – robiliśmy za mięso armatnie w wojnach wywoływanych ze względu na interesy nielicznych… 😉

    Konfederacja również nie jest mi bliska – i to właśnie ze względów gospodarczych. Zwróćmy jednak uwagę na to, że Konfederacja to w dużej mierze środowisko post-UPR’owskie, z którego część poszła za Korwinem, a część porobiła kariery w Platformie Obywatelskiej. I to właśnie PO wydaje się być do Konfederacji partią najbliższą, pomijając kwestie światopoglądowe (chociaż tu też warto przypomnieć, że gdy w 2001 roku powstawała PO, to była partią bardziej prawicową od PiS).

    To by było na tyle mojego poalkoholowego wymądrzania się… Pozdrawiam i życzę dobrej nocy.

    Like

    • Owszem, nie mieliście łatwo. Wojna jest czymś strasznym. Wspomniałam o kobietach bardziej w kontekście zmiany obyczajowej, czy chociażby uzyskania praw wyborczych (które to miało miejsce w 1918 roku). Ileż to się w latach 20-tych nagadano, jaka to straszna obraza obyczajów, że kobieta wyjdzie na plażę w sukni do kolan a nie do kostek.
      Dopiero dotarcie i przebudowanie utartych schematów myślenia środkami masowego przekazu zmieniły to i dziś sytuacja jest normalna.

      Jak dla mnie i PiS i PO są partiami prawicowymi, PO tylko ciut bliżej centrum…

      Dobranoc! 🙂

      Liked by 1 person

  3. I po krzyku, już po II turze, za chwilę wyniki, nie ma się co ekscytować, doprawdy, szkoda naszych wrzodów na takie rozważania… A poważnie to nie miałam ochoty wybierać się dziś, bo niby obywatelski obowiązek, ale co z tego, skoro żaden z panów nie przemówił do mnie? Że też żadna kobieta nie wystartowała 😦

    Like

Leave a comment